• PIOSENKI, KTÓRYCH SIĘ UCZYMY

        •        W tym folderze przedstawiamy Państwu piosenki, których dzieci uczą się w trakcie pobytu w przedszkolu. Zachęcamy do wspólnego śpiewania w domu, będzie to sposobem na utrwalenie tego, co dziecko nauczyło się jak również miłą i pożyteczną formą spędzenia czasu z dzieckiem.

          BIEDRONKI

          W zieleni łąka majowa

          W zieleni łąka majowa,
          gdzieś w trawie świerszczyk się chowa.
          Nastroił skrzypce maleńkie,
          gra zielone piosenki.
          ref. Dla mamy piosenki, dla mamy,
          dla mamy piosenki dla mamy.

          W kolorach łąka majowa,
          już od stokrotek różowa.
          A od bławatków błękitna,
          bo wszystkie kwiaty zakwitły.
          ref. Dla mamy zakwitły dla mamy...

          Kropelka

           

          Kiedy byłam jak kropelka, czułam serca Twego bicie
          I widziałam jak jest wielka, miłość, która daje życie..

          Kocham Cię! Kocham! Mamo wiem, że Ty czujesz to samo.

          Kiedy byłam jak kwiatuszek, mama głośno powiedziała
          Słów rozwinął się kłębuszek, które bardzo pokochała

          Kocham Cię! Kocham! Mamo wiem, że Ty czujesz to samo.

          Kiedy będę taka duża, jak przytulę mamo Ciebie
          I zawołam 'żadna burza, nie oddali nas od siebie!'

          Kocham Cię! Kocham! Mamo wiem, że Ty czujesz to samo.
          Kocham Cię! Kocham! Mamo wiem, że Ty czujesz to samo.

          Świeć Gwiazdeczko


          1. Zaprowadź mnie, prosto do Betlejem
          zaprowadź mnie, gdzie Bóg narodził się
          zaprowadź mnie, nie mogę spóźnić się x2

          Ref: Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
          do Jezusa prowadź mnie x2

          2.Narodził się, Bóg stąpił na Ziemie
          Narodził się, by uratować mnie
          Narodził się i nie zostawił mnie x2

          Ref: Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
          do Jezusa prowadź mnie x2

          3. Czekaja tam, Józef i Maryja
          Śpiewają nam, śpiewają gloriia
          To gloriia, święta historiia x2

          Ref: Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
          do Jezusa prowadź mnie x2

          Zaprowadź mnie, prosto do Betlejem
          zaprowadź mnie, gdzie Bóg narodził się
          zaprowadź mnie, nie mogę spóźnić się x2

          Ref: Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
          do Jezusa prowadź mnie x2

          Gdy śliczna Panna

          Gdy śliczna Panna Syna kołysała,
          Z wielkim weselem tak Jemu śpiewała.
          Li li li li laj, moje Dzieciąteczko, }
          Li li li li laj, śliczne Paniąteczko.}BIS

          Wszystko stworzenie, śpiewaj Panu swemu,
          Pomóż w radości wielkiej sercu memu.
          Li li li li laj, wielki Królewiczu, }
          Li li li li laj, niebieski Dziedzicu!}BIS

          Sypcie się z nieba, liczni aniołowie,
          Śpiewajcie Panu, Niebiescy duchowie
          Li li li li laj mój wonny kwiateczku,}
          Li li li li laj w ubogim żłóbeczku } BIS

          Cicho wietrzyku, cicho południowy,
          Cicho powiewaj, niech śpi Panicz nowy,
          Li li li li laj, mój wdzięczny Synaczku,
          Li li li li laj, miluchny Robaczku.

          Miś

          Pewien bardzo mały miś
          do przedszkola przyszedł dziś.
          I powiedział mi do uszka,
          że najlepiej jest w maluszkach.

          Pewien bardzo mały miś
          do przedszkola przyszedł dziś.
          Wszyscy bardzo Cie lubimy
          popatrz misiu jak tańczymy.

           

          Przedszkolaczek

          Jestem sobie przedszkolaczek,
          Nie grymaszę i nie płaczę,
          Na bębenku marsza gram,
          Ram tam tam, ram tam tam.

          Mamy tu zabawek wiele,
          Razem bawić się weselej,
          Bo kolegów dobrych mam,
          Ram tam tam, ram tam tam.

          Mamy klocki, kredki, farby,
          To są nasze wspólne skarby,
          Bardzo dobrze tutaj nam,
          Ram tam tam, ram tam tam.

          Kto jest beksą i mazgajem,
          Ten się do nas nie nadaje,
          Niechaj w domu siedzi sam,
          Ram tam tam, ram tam tam.

          ŻABKI

           

          Mazurek Dąbrowskiego

          Jeszcze Polska nie zginęła,
          Kiedy my żyjemy.
          Co nam obca przemoc wzięła,
          Szablą odbierzemy.

          Marsz, marsz Dąbrowski,
          Z ziemi włoskiej do Polski.
          Za twoim przewodem
          Złączym się z narodem.

          Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
          Będziem Polakami.
          Dał nam przykład Bonaparte,
          Jak zwyciężać mamy.

          Marsz, marsz...

          Jak Czarniecki do Poznania
          Po szwedzkim zaborze,
          Dla ojczyzny ratowania
          Wrócim się przez morze.

          Marsz, marsz...

          Już tam ojciec do swej Basi
          Mówi zapłakany -
          Słuchaj jeno, pono nasi
          Biją w tarabany.

          Marsz, marsz...

          W zieleni łąka majowa

          W zieleni łąka majowa,
          gdzieś w trawie świerszczyk się chowa.
          Nastroił skrzypce maleńkie,
          gra zielone piosenki.
          ref. Dla mamy piosenki, dla mamy,
          dla mamy piosenki dla mamy.

          W kolorach łąka majowa,
          już od stokrotek różowa.
          A od bławatków błękitna,
          bo wszystkie kwiaty zakwitły.
          ref. Dla mamy zakwitły dla mamy...

          Kropelka

          Kiedy byłam jak kropelka, czułam serca Twego bicie
          I widziałam jak jest wielka, miłość, która daje życie..

          Kocham Cię! Kocham! Mamo wiem, że Ty czujesz to samo.

          Kiedy byłam jak kwiatuszek, mama głośno powiedziała
          Słów rozwinął się kłębuszek, które bardzo pokochała

          Kocham Cię! Kocham! Mamo wiem, że Ty czujesz to samo.

          Kiedy będę taka duża, jak przytulę mamo Ciebie
          I zawołam 'żadna burza, nie oddali nas od siebie!'

          Kocham Cię! Kocham! Mamo wiem, że Ty czujesz to samo.
          Kocham Cię! Kocham! Mamo wiem, że Ty czujesz to samo.

          Marcowe żaby

           

          1. Już wiosna na polach sadzi krokusy,

           

          Zając siedzi pod sosną, marzną mu uszy.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu -rech, żaby się cieszą,

           

          że ten marzec rechu - rech wszystko pomieszał.

           

          Raz słońce, a raz deszcz, idzie wiosna a tu śnieg.

           

          Bo w marcu jak w garncu rechu-rech żabi śmiech.

           

           

          2. A deszczem umyte drzewa są czyste,

           

          Na gałązkach już rosną kotki puszyste.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu - rech, żaby się cieszą...

           

           

          3. Na łące bociany głośno klekocą.

           

          Rankiem słońce przygrzewa, mróz mrozi nocą.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu - rech, żaby się cieszą...

          Świeć Gwiazdeczko


          1. Zaprowadź mnie, prosto do Betlejem
          zaprowadź mnie, gdzie Bóg narodził się
          zaprowadź mnie, nie mogę spóźnić się x2

          Ref: Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
          do Jezusa prowadź mnie x2

          2.Narodził się, Bóg stąpił na Ziemie
          Narodził się, by uratować mnie
          Narodził się i nie zostawił mnie x2

          Ref: Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
          do Jezusa prowadź mnie x2

          3. Czekaja tam, Józef i Maryja
          Śpiewają nam, śpiewają gloriia
          To gloriia, święta historiia x2

          Ref: Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
          do Jezusa prowadź mnie x2

          Zaprowadź mnie, prosto do Betlejem
          zaprowadź mnie, gdzie Bóg narodził się
          zaprowadź mnie, nie mogę spóźnić się x2

          Ref: Świeć, gwiazdeczko, mała świeć
          do Jezusa prowadź mnie x2

          Gdy śliczna Panna

          Gdy śliczna Panna Syna kołysała,
          Z wielkim weselem tak Jemu śpiewała.
          Li li li li laj, moje Dzieciąteczko, }
          Li li li li laj, śliczne Paniąteczko.}BIS

          Wszystko stworzenie, śpiewaj Panu swemu,
          Pomóż w radości wielkiej sercu memu.
          Li li li li laj, wielki Królewiczu, }
          Li li li li laj, niebieski Dziedzicu!}BIS

          Sypcie się z nieba, liczni aniołowie,
          Śpiewajcie Panu, Niebiescy duchowie
          Li li li li laj mój wonny kwiateczku,}
          Li li li li laj w ubogim żłóbeczku } BIS

          Cicho wietrzyku, cicho południowy,
          Cicho powiewaj, niech śpi Panicz nowy,
          Li li li li laj, mój wdzięczny Synaczku,
          Li li li li laj, miluchny Robaczku.

          Śmieszny portret

          1. Oto karton całkiem biały

          zaraz będzie w farbie cały.

          Wezmę pędzel nie żartuję,

          śmieszny portret namaluję.

          Ref. Ha, ha, ha,

          to naprawdę jestem ja!

           

          2. Oczy wielkie, zezowate

          i policzki piegowate.

          Uszy wielkie jak u słonia,

          zęby takie jak u konia.

          Ref. Ha, ha...

           

          3. Ręce suche jak badyle,

          palce prawie na dwie mile.

          Głowa krągła niczym bania,

          co wyrasta wprost z ubrania.

          Ref. Ha, ha...

           

          Dżungla

          Dżungla, dżungla
          taka wielka dżungla,
          poplątane zwoje dzikich lian.
          Mieszka sobie w bambusowej chatce
          Ambo sambo wielkiej dżungli pan.

          REF: Strusie mu się w pas kłaniają,
          małpy na ogonach grają,
          Ambo tu, Ambo tam,
          Ambo tu i tam.

          2. Ambo Sambo doskonale znam go,
          węża się nie boi ani lwa.
          Dla swych dzikich leśnych ulubieńców
          coś smacznego w garstce zawsze ma.

          REF: Strusie mu się w pas kłaniają,
          małpy na ogonach grają,
          Ambo tu,  Ambo tam,
          Ambo tu i tam.

          Ogórek wąsaty

          Wesoło jesienią w ogródku na grządce,
          Tu ruda marchewka tam strączek,
          Tu dynia jak słońce, tam główka sałaty,
          A w kącie ogórek wąsaty.

          Ref.:
          Ogórek, ogórek, ogórek,
          Zielony ma garniturek,
          I czapkę i sandały,
          Zielony, zielony jest cały.

          Czasami jesienią na grządkę w ogrodzie,
          Deszczowa pogoda przychodzi,
          Parasol ma w ręku, konewkę ma z chmurki,
          I deszczem podlewa ogórki.

          Boogie woogie


          Do przodu prawą rękę daj
          Do tyłu prawą rękę daj
          Do przodu prawą rękę daj
          I pomachaj nią
          Bo przy boogie woogie trzeba pokręcić się
          No i klaskać trzeba raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu lewą rękę daj
          Do tyłu lewą rękę daj
          I potrząsać trzeba nią

          Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu prawą nogę daj
          Do tyłu prawą nogę daj
          Do przodu prawą nogę daj
          I potrząsać trzeba nią

          Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu lewą nogę daj
          Do tyłu lewą nogę daj
          I potrząsać trzeba nią                                                                                                                                                            

          Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

           

          „PAK – PRZYJACIEL -PRZEDSZKOLAKÓW"


          I. Kto świata ciągle jest tak ciekawy ?
          Kto wciąż zaprasza nas do zabawy ?
          Kto świetny humor zawsze ma ?
          Kto się na żartach zna ?

          Ref. Pak ze szmatek jest uszyty,
          Pak – to kompan znakomity,
          Pak – najlepszy z wszystkich Paków,
          Pak – przyjaciel przedszkolaków!

          II. Z Pakiem nikomu nie grozi nuda,
          Z Pakiem wyprawa każda się uda,
          Wytropić można nawet lwa,
          Kiedy Paka się zna!

          Ref. Pak ze szmatek jest uszyty...

          GWIAZDKI

          Mazurek Dąbrowskiego

           

          Jeszcze Polska nie zginęła,
          Kiedy my żyjemy.
          Co nam obca przemoc wzięła,
          Szablą odbierzemy.

          Marsz, marsz Dąbrowski,
          Z ziemi włoskiej do Polski.
          Za twoim przewodem
          Złączym się z narodem.

          Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
          Będziem Polakami.
          Dał nam przykład Bonaparte,
          Jak zwyciężać mamy.

          Marsz, marsz...

          Jak Czarniecki do Poznania
          Po szwedzkim zaborze,
          Dla ojczyzny ratowania
          Wrócim się przez morze.

          Marsz, marsz...

          Już tam ojciec do swej Basi
          Mówi zapłakany -
          Słuchaj jeno, pono nasi
          Biją w tarabany.

          Marsz, marsz...

          Marcowe żaby

           

          1. Już wiosna na polach sadzi krokusy,

           

          Zając siedzi pod sosną, marzną mu uszy.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu -rech, żaby się cieszą,

           

          że ten marzec rechu - rech wszystko pomieszał.

           

          Raz słońce, a raz deszcz, idzie wiosna a tu śnieg.

           

          Bo w marcu jak w garncu rechu-rech żabi śmiech.

           

           

          2. A deszczem umyte drzewa są czyste,

           

          Na gałązkach już rosną kotki puszyste.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu - rech, żaby się cieszą...

           

           

          3. Na łące bociany głośno klekocą.

           

          Rankiem słońce przygrzewa, mróz mrozi nocą.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu - rech, żaby się cieszą...

           

          Wszystkie dzieci nasze są

          Ach, co za smutas leje łzy
          lalki w płacz, misiek zły
          o, już się śmieje, nosek mu drży,
          deszczyk był a teraz wyschły łzy.
          Niebo rozjaśnia się samo
          mały uśmiech, jak tęcza,
          już dobrze, mamo!

          Wszystkie dzieci nasze są:
          Kasia, Michael, Małgosia, John,
          na serca dnie mają swój dom,
          uchyl im serce jak drzwi.
          Wszystkie dzieci nasze są:
          Borys, Wojtek, Marysia, Tom,
          niech małe sny spełnią się dziś,
          wyśpiewaj marzenia, a świat
          będzie nasz!

          Choć nie rozumiem mowy twej
          czytam lęk, czytam śmiech.
          Nuty nie kłamią, zbuduj z nich klucz,
          otwórz nim nieśmiałość naszych słów.
          Ważny jest serca alfabet,
          ciepły uśmiech, jak słownik,
          jesteśmy razem!

          Wszystkie dzieci nasze są:
          Basia, Michael, Małgosia, John,
          na serca dnie mają swój dom,
          uchyl im serce jak drzwi.

          Nie jesteś sam,
          nasza piosenka ciągnie za rękaw,
          podaj mi dłoń i z nami stań
          nie ma dziś granic nasz dom

          Wszystkie dzieci nasze są:
          Kasia, Michael, Małgosia, John,
          na serca dnie mają swój dom,
          uchyl im serce jak drzwi.
          Wszystkie dzieci nasze są:
          Borys, Wojtek, Marysia, Tom,
          niech małe sny spełnią się dziś,
          wyśpiewaj marzenia, a świat
          będzie nasz!

          Będzie nasz,
          wyśpiewaj marzenia, a świat
          będzie nasz
          wyśpiewaj marzenia, a świat
          będzie nasz

          Śmieszny portret

           

          1. Oto karton całkiem biały

          zaraz będzie w farbie cały.

          Wezmę pędzel nie żartuję,

          śmieszny portret namaluję.

          Ref. Ha, ha, ha,

          to naprawdę jestem ja!

           

          2. Oczy wielkie, zezowate

          i policzki piegowate.

          Uszy wielkie jak u słonia,

          zęby takie jak u konia.

          Ref. Ha, ha...

           

          3. Ręce suche jak badyle,

          palce prawie na dwie mile.

          Głowa krągła niczym bania,

          co wyrasta wprost z ubrania.

          Ref. Ha, ha...

           

          Dżungla

          Dżungla, dżungla
          taka wielka dżungla,
          poplątane zwoje dzikich lian.
          Mieszka sobie w bambusowej chatce
          Ambo sambo wielkiej dżungli pan.

          REF: Strusie mu się w pas kłaniają,
          małpy na ogonach grają,
          Ambo tu, Ambo tam,
          Ambo tu i tam.

          2. Ambo Sambo doskonale znam go,
          węża się nie boi ani lwa.
          Dla swych dzikich leśnych ulubieńców
          coś smacznego w garstce zawsze ma.

          REF: Strusie mu się w pas kłaniają,
          małpy na ogonach grają,
          Ambo tu,  Ambo tam,
          Ambo tu i tam.

          Szczotka

          Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda, tak się zaczyna wielka przygoda.
          Myję zęby, bo wiem dobrze o tym, kto ich nie myje ten ma kłopoty,
          Żeby zdrowe zęby mieć, trzeba tylko chcieć.

          Szczotko, szczotko, hej szczoteczko, ooo
          Zatańcz ze mną, tak w kółeczko, ooo
          W prawo, w lewo, w lewo, w prawo, ooo
          Po jedzeniu, kręć się żwawo, ooo
          W prawo, w lewo, w lewo, w prawo, ooo
          Po jedzeniu kręć się za żwawo, ooo.

          Bo to bardzo ważna rzecz, żeby zdrowe zęby mieć.

          Ogórek wąsaty

          Wesoło jesienią w ogródku na grządce,
          Tu ruda marchewka tam strączek,
          Tu dynia jak słońce, tam główka sałaty,
          A w kącie ogórek wąsaty.

          Ref.:
          Ogórek, ogórek, ogórek,
          Zielony ma garniturek,
          I czapkę i sandały,
          Zielony, zielony jest cały.

          Czasami jesienią na grządkę w ogrodzie,
          Deszczowa pogoda przychodzi,
          Parasol ma w ręku, konewkę ma z chmurki,
          I deszczem podlewa ogórki.

          Boogie woogie


          Do przodu prawą rękę daj
          Do tyłu prawą rękę daj
          Do przodu prawą rękę daj
          I pomachaj nią
          Bo przy boogie woogie trzeba pokręcić się
          No i klaskać trzeba raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu lewą rękę daj
          Do tyłu lewą rękę daj
          I potrząsać trzeba nią                                                                                                                                                            

          Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu prawą nogę daj
          Do tyłu prawą nogę daj
          Do przodu prawą nogę daj
          I potrząsać trzeba nią                                                                                                                                                            

           Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu lewą nogę daj
          Do tyłu lewą nogę daj
          I potrząsać trzeba nią                                                                                                                                                            

          Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

           

          „PAK – PRZYJACIEL -PRZEDSZKOLAKÓW"


          I. Kto świata ciągle jest tak ciekawy ?
          Kto wciąż zaprasza nas do zabawy ?
          Kto świetny humor zawsze ma ?
          Kto się na żartach zna ?

          Ref. Pak ze szmatek jest uszyty,
          Pak – to kompan znakomity,
          Pak – najlepszy z wszystkich Paków,
          Pak – przyjaciel przedszkolaków!

          II. Z Pakiem nikomu nie grozi nuda,
          Z Pakiem wyprawa każda się uda,
          Wytropić można nawet lwa,
          Kiedy Paka się zna!

          Ref. Pak ze szmatek jest uszyty...

          DELFINKI

          Mazurek Dąbrowskiego

          Jeszcze Polska nie zginęła,
          Kiedy my żyjemy.
          Co nam obca przemoc wzięła,
          Szablą odbierzemy.

          Marsz, marsz Dąbrowski,
          Z ziemi włoskiej do Polski.
          Za twoim przewodem
          Złączym się z narodem.

          Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
          Będziem Polakami.
          Dał nam przykład Bonaparte,
          Jak zwyciężać mamy.

          Marsz, marsz...

          Jak Czarniecki do Poznania
          Po szwedzkim zaborze,
          Dla ojczyzny ratowania
          Wrócim się przez morze.

          Marsz, marsz...

          Już tam ojciec do swej Basi
          Mówi zapłakany -
          Słuchaj jeno, pono nasi
          Biją w tarabany.

          Marsz, marsz...

          Marcowe żaby

           

          1. Już wiosna na polach sadzi krokusy,

           

          Zając siedzi pod sosną, marzną mu uszy.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu -rech, żaby się cieszą,

           

          że ten marzec rechu - rech wszystko pomieszał.

           

          Raz słońce, a raz deszcz, idzie wiosna a tu śnieg.

           

          Bo w marcu jak w garncu rechu-rech żabi śmiech.

           

           

          2. A deszczem umyte drzewa są czyste,

           

          Na gałązkach już rosną kotki puszyste.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu - rech, żaby się cieszą...

           

           

          3. Na łące bociany głośno klekocą.

           

          Rankiem słońce przygrzewa, mróz mrozi nocą.

           

           

           

          Ref. A żaby rechu - rech, żaby się cieszą...

           

          Wszystkie dzieci nasze są

          Ach, co za smutas leje łzy
          lalki w płacz, misiek zły
          o, już się śmieje, nosek mu drży,
          deszczyk był a teraz wyschły łzy.
          Niebo rozjaśnia się samo
          mały uśmiech, jak tęcza,
          już dobrze, mamo!

          Wszystkie dzieci nasze są:
          Kasia, Michael, Małgosia, John,
          na serca dnie mają swój dom,
          uchyl im serce jak drzwi.
          Wszystkie dzieci nasze są:
          Borys, Wojtek, Marysia, Tom,
          niech małe sny spełnią się dziś,
          wyśpiewaj marzenia, a świat
          będzie nasz!

          Choć nie rozumiem mowy twej
          czytam lęk, czytam śmiech.
          Nuty nie kłamią, zbuduj z nich klucz,
          otwórz nim nieśmiałość naszych słów.
          Ważny jest serca alfabet,
          ciepły uśmiech, jak słownik,
          jesteśmy razem!

          Wszystkie dzieci nasze są:
          Basia, Michael, Małgosia, John,
          na serca dnie mają swój dom,
          uchyl im serce jak drzwi.

          Nie jesteś sam,
          nasza piosenka ciągnie za rękaw,
          podaj mi dłoń i z nami stań
          nie ma dziś granic nasz dom

          Wszystkie dzieci nasze są:
          Kasia, Michael, Małgosia, John,
          na serca dnie mają swój dom,
          uchyl im serce jak drzwi.
          Wszystkie dzieci nasze są:
          Borys, Wojtek, Marysia, Tom,
          niech małe sny spełnią się dziś,
          wyśpiewaj marzenia, a świat
          będzie nasz!

          Będzie nasz,
          wyśpiewaj marzenia, a świat
          będzie nasz
          wyśpiewaj marzenia, a świat
          będzie nasz

          Śmieszny portret

           

          1. Oto karton całkiem biały

          zaraz będzie w farbie cały.

          Wezmę pędzel nie żartuję,

          śmieszny portret namaluję.

          Ref. Ha, ha, ha,

          to naprawdę jestem ja!

           

          2. Oczy wielkie, zezowate

          i policzki piegowate.

          Uszy wielkie jak u słonia,

          zęby takie jak u konia.

          Ref. Ha, ha...

           

          3. Ręce suche jak badyle,

          palce prawie na dwie mile.

          Głowa krągła niczym bania,

          co wyrasta wprost z ubrania.

          Ref. Ha, ha...

           

          Dżungla

          Dżungla, dżungla
          taka wielka dżungla,
          poplątane zwoje dzikich lian.
          Mieszka sobie w bambusowej chatce
          Ambo sambo wielkiej dżungli pan.

          REF: Strusie mu się w pas kłaniają,
          małpy na ogonach grają,
          Ambo tu, Ambo tam,
          Ambo tu i tam.

          2. Ambo Sambo doskonale znam go,
          węża się nie boi ani lwa.
          Dla swych dzikich leśnych ulubieńców
          coś smacznego w garstce zawsze ma.

          REF: Strusie mu się w pas kłaniają,
          małpy na ogonach grają,
          Ambo tu,  Ambo tam,
          Ambo tu i tam.

          Szczotka

          Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda, tak się zaczyna wielka przygoda.
          Myję zęby, bo wiem dobrze o tym, kto ich nie myje ten ma kłopoty,
          Żeby zdrowe zęby mieć, trzeba tylko chcieć.

          Szczotko, szczotko, hej szczoteczko, ooo
          Zatańcz ze mną, tak w kółeczko, ooo
          W prawo, w lewo, w lewo, w prawo, ooo
          Po jedzeniu, kręć się żwawo, ooo
          W prawo, w lewo, w lewo, w prawo, ooo
          Po jedzeniu kręć się za żwawo, ooo.

          Bo to bardzo ważna rzecz, żeby zdrowe zęby mieć.

          Ogórek wąsaty

          Wesoło jesienią w ogródku na grządce,
          Tu ruda marchewka tam strączek,
          Tu dynia jak słońce, tam główka sałaty,
          A w kącie ogórek wąsaty.

          Ref.:
          Ogórek, ogórek, ogórek,
          Zielony ma garniturek,
          I czapkę i sandały,
          Zielony, zielony jest cały.

          Czasami jesienią na grządkę w ogrodzie,
          Deszczowa pogoda przychodzi,
          Parasol ma w ręku, konewkę ma z chmurki,
          I deszczem podlewa ogórki.

          Boogie woogie


          Do przodu prawą rękę daj
          Do tyłu prawą rękę daj
          Do przodu prawą rękę daj
          I pomachaj nią
          Bo przy boogie woogie trzeba pokręcić się
          No i klaskać trzeba raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu lewą rękę daj
          Do tyłu lewą rękę daj
          I potrząsać trzeba nią                                                                                                                                                            

          Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu prawą nogę daj
          Do tyłu prawą nogę daj
          Do przodu prawą nogę daj
          I potrząsać trzeba nią                                                                                                                                                             

          Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Do przodu lewą nogę daj
          Do tyłu lewą nogę daj
          I potrząsać trzeba nią                                                                                                                                                            

          Bo przy boogie woogie trzeba zręcznie kręcić się
          No i klaskać w dłonie swe raz, dwa, trzy

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

          Boogie woogie ahoj x3
          I od nowa zaczynamy taniec ten

           

          „PAK – PRZYJACIEL -PRZEDSZKOLAKÓW"


          I. Kto świata ciągle jest tak ciekawy ?
          Kto wciąż zaprasza nas do zabawy ?
          Kto świetny humor zawsze ma ?
          Kto się na żartach zna ?

          Ref. Pak ze szmatek jest uszyty,
          Pak – to kompan znakomity,
          Pak – najlepszy z wszystkich Paków,
          Pak – przyjaciel przedszkolaków!

          II. Z Pakiem nikomu nie grozi nuda,
          Z Pakiem wyprawa każda się uda,
          Wytropić można nawet lwa,
          Kiedy Paka się zna!

          Ref. Pak ze szmatek jest uszyty...